Sosnowiczanie
mogą odetchnąć z ulgą. W Sosnowcu, przynajmniej w najbliższym czasie, nie
powstanie spalarnia śmieci. Zgodę na jej uruchomienie muszą wyrazić
mieszkańcy.
Temat
uruchomienia w mieście Zakładu Utylizacji Termicznej Osadów Ściekowych i
Odpadów Komunalnych – bo tak oficjalnie miała nazywać się spalarnia – do
czerwoności rozgrzał emocje mieszkańców i samorządowców. Wizja budowy spalarni
w rejonie ul. Radocha, która pojawiła się w zeszłym roku, przeraziła
sosnowiczan. Szczególny niepokój wzbudziła decyzja o środowiskowych
uwarunkowaniach dla inwestycji, wydana pod koniec grudnia 2013r. przez
prezydenta Siemianowic Śląskich. Choć władze miejskie uspokajały, że nie jest
to równoznaczne ze zgodą na rozpoczęcie prac, a prezydent Sosnowca złożył w tej
sprawie odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, coraz więcej osób
sądziło, że spalarnia wkrótce stanie się faktem. W mieście ruszyła zbiórka
podpisów przeciwko budowie, w którą zaangażowali się radni z klubu
„Niezależnych”. Na ulicach stanęły billboardy, firmowane przez jeden z serwisów
internetowych, ostrzegające przed „Sosnowiecką bombą ekologiczną”.
Ostrzeżenia przed "Sosnowiecką bombą ekologiczną" pojawiły się na ulicach miasta.
15 maja
Samorządowe Kolegium Odwoławcze przychyliło się do wniosku prezydenta Sosnowca.
- To wiadomość
na którą czekaliśmy. Jeszcze nie mamy uzasadnienia tej decyzji. W piśmie do SKO
zwracaliśmy uwagę, że zdaniem zarówno mieszkańców, jak i naszym, postępowanie
zostało przeprowadzone niezgodnie z przepisami. Przede wszystkim pominięto
mieszkańców na etapie konsultacji – tłumaczy Kazimierz Górski, prezydent
miasta.
- Tak jak obiecaliśmy, ta sprawa nie będzie rozstrzygana bez mieszkańców. To
nasz wspólny sukces – podkreśla Górski.
Tym sposobem sprawa wraca do punktu wyjścia. Po prawidłowo przeprowadzonych
konsultacjach społecznych, inwestor będzie mógł wystąpić o decyzję
środowiskową. Nie będzie ona jednoznaczna ze zgodną na realizację
przedsięwzięcia. Określi tylko warunki, jakie muszą być spełnione, aby
planowana inwestycja mogła być zrealizowana i funkcjonować w określonym
miejscu. Kolejnym etapem jest wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowaniu
terenu, a następnie pozwolenia na budowę.
(TaKal)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz