SMS wyprowadza się z Sosnowca

Od września, młode siatkarki nie będą doskonalić sportowego rzemiosła w sosnowieckiej Szkole Mistrzostwa Sportowego. Decyzją Polskiego Związku Piłki Siatkowej, placówka przenosi się do Szczyrku.

W nowym roku szkolnym, sportowe liceum szkolące dziewczęta, siedzibę znajdzie na terenie Centralnego Ośrodka Sportu – Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku.

- Przed PZPS i Szkołami Mistrzostwa Sportowego, szczególnie żeńskimu, stoją nowe zadania związane z kolejnymi etapami wdrażania Programu Upowszechniania Sportu wśród Dzieci i Młodzieży w zakresie Piłki Siatkowej i jej fundamentów – Siatkarskich Ośrodków Szkolnych. W związku z tym, że w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich od dłuższego czasu trenują i przygotowują się do najważniejszych imprez nasze żeńskie drużyny narodowe w różnych kategoriach wiekowych - z seniorską reprezentacją na czele - podjęliśmy decyzję o przeniesieniu SMS-u do Szczyrku – tłumaczy Mirosław Przedpełski, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

- Jednocześnie dziękujemy władzom Sosnowca za niemal 20-letnią współpracę, która zawsze układała się wzorowo. Bez tego wsparcia i zainteresowania ze strony Sosnowca placówka nie funkcjonowałaby tak sprawnie, jak miało to miejsce – dodaje.

Z milowickiej hali mają korzystać sosnowieckie kluby. fot. sosnowiec.pl

Odejście SMS-u z miasta to niewątpliwie strata, ale urzędnicy podkreślają, że na sportowej mapie nie pozostanie po niej próżnia. Chodzi głównie o nowe możliwości wykorzystania hali przy ul. Baczyńskiego w Milowicach, która była bazą treningową siatkarskiego narybku.

– Hala przy ul. Żeromskiego jest obłożona ponad stan, a jak wiadomo obiekt w Milowicach był w pierwszej kolejności zarezerwowany dla uczennic SMS. Od nowego sezonu hala przy ul. Baczyńskiego zostanie udostępniona w większym wymiarze sosnowieckim klubom niż miało to miejsce dotychczas, ponadto obiekt będzie dostępny dla mieszkańców i lokalnej społeczności. Jesteśmy w stałym kontakcie z klubami, które już zacierają ręce, gdyż znacznie łatwiej będzie im ułożyć plan treningowy i meczowy. Jednocześnie chciałabym zapewnić, że miasto nie zamierza rezygnować z dalszej modernizacji hali przy ul. Baczyńskiego, która doczekała się już nowej elewacji, a w niedalekiej przyszłości mamy nadzieję, że zostanie podwyższona – wyjaśnia Agnieszka Czechowska-Kopeć, zastępca prezydenta miasta.

Miasto stara się o dofinansowanie dla tej inwestycji. Wsparcia szuka w ministerstwie sportu.

(kape)