Biżuteria i pieniądze. Takie łupy
zgarnęli bandyci, którzy w ostatnim czasie obrabowali jubilera w
Dąbrowie i bank w Sosnowcu.
fot. sxc.hu
8 sierpnia, na rogu ul.
Bandrowskiego i Kościuszki w Dąbrowie, doszło do napadu na jubilera. Jak
relacjonuje policja, rabusie przyjechali na motorze. Weszli do lokalu, uderzyli
sprzedawcę w głowę ciężkim przedmiotem i zabrali biżuterię. Mężczyzna, mimo
odniesionej rany, próbował odebrać łup napastnikom. W trakcie szarpaniny część
biżuterii wypadła na ulicę. Sprawcy na ulicy zostawili motocykl i pieszo
uciekli w kierunku parku Hallera. Do tej pory nie zostali zatrzymani.
Kolejny napad rodem z filmu
sensacyjnego miał miejsce dziś rano w centrum Sosnowca. Do placówki Alior
Banku przy ul. Piłsudskiego weszło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Grożąc pracownikom
przedmiotem przypominającym pistolet, zmusili ich do oddania pieniędzy. W
czasie skoku mogli wzbogacić się o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sprawcy
pozostali nieuchwytni.
(TaKal)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz