Dziś popołudniu
wybuchł pożar w dąbrowskiej hucie „Katowice”. Akcja gaśnicza
może potrwać do piątkowego rana.
Jak informują
strażacy, ogień pojawił się pod halą walcowni, w tunelach, w
których biegną kable elektryczne. Ewakuowano pracowników,
nikt nie ucierpiał.
Początkowo pożar
próbowała ugasić zakładowa straż. Nie opanowała sytuacji
i do huty wezwano Państwową Straż Pożarną. Na miejscu pracuje 14
jednostek, m.in. z Dąbrowy, Sosnowca i Katowic. Gaszenie ognia może
zająć kilka godzin.
(red)
(red)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz