czwartek, 3 kwietnia 2014

W drodze do finału

Czołowe siatkarskie zespoły Zagłębia – MKS Dąbrowa i MKS Będzin – walczą w półfinałach play off. Bliżej sukcesu są będzinianie, dąbrowianki znalazły się w niełatwej sytuacji.

29 marca odbył się pierwszy półfinałowy mecz o mistrzostwo I ligi. Siatkarze z Będzina bez problemu rozprawili się w nim z KPS Siedlce. Gładkie zwycięstwo nie zwiastowało tego, co stało się dzień później. Wówczas ekipa z Mazowsza podjęła równorzędną walkę. Po porażkach w pierwszym i drugim secie, odrobiła straty i doprowadziła do tie-breaka. W decydującej partii rywale będzinian postawili kropkę nad „i”. Tym sposobem jako pierwszy zespół w tym sezonie zanotowali ligowe zwycięstwo nad MKS-em w jego własnej hali.

- Mecz zapewne podobał się kibicom. Jesteśmy zadowoleni ze zwycięstwa w Będzinie. Trzeba pamiętać, że ono na razie nic nam nie daje. Teraz musimy dobrze zaprezentować się u siebie – podkreśla Sławomir Gerymski, trener KPS Siedlce.

W tej rundzie play off gra toczy się do trzech wygranych. Mecze, które mogą przynieść rozstrzygnięcie, odbędą się 12 i 13 kwietnia w Siedlcach.

4 kwietnia dąbrowski MKS rozegra mecz o "być albo nie być" w dalszej walce o finał. fot. Dariusz Nowak

Trudniej o awans do finału będzie w Dąbrowie. Przeciwniczkom dąbrowianek – Chemikowi Police, brakuje tylko jednego zwycięstwa, by zyskać prawo gry o złoto. Dwa mecze w Policach, rozegrane 30 i 31 marca, na swą korzyść zapisały policzanki. Zawodniczki z Dąbrowy, w każdym z nich urwały Chemikowi jedynie po secie.

- Myślę, że w pierwszym meczu miałyśmy większe szanse na wygraną niż w drugim. Aczkolwiek pokazałyśmy, że da się grać z Chemikiem. Jeżeli wywiera się na policzankach presję, to one też popełniają błędy. Teraz rywalizacja przenosi się do Dąbrowy Górniczej. Na pewno będziemy walczyć, będziemy miały atut własnej hali i będzie nam trochę łatwiej grać – ocenia Elżbieta Skowrońska, kapitan Tauron MKS.

Najbliższy mecz 4 marca o godz.18. W Dąbrowie. Jeśli Chemik przegra, MKS przedłuży swoje szanse na awans. Wówczas czwarte spotkanie odbędzie się w sobotę w hali „Centrum” o godz.18. Przy wygranej gospodyń, rozstrzygające starcie dojdzie do skutku 9 kwietnia w Policach.

(kape)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz