wtorek, 14 stycznia 2014

Częstochowianie zawitają do będzińskiej twierdzy

W środę hala w Łagiszy będzie areną siatkarskiego pojedynku, w którym naprzeciw siebie staną zespoły MKS Będzin i AZS Częstochowa. Stawką jest awans do kolejny rundy pucharu Polski.

MKS Będzin, liderujący w I lidze i mierzący w ekstraklasę, podejmie występujący w najwyższej klasie rozgrywkowej AZS Częstochowa. Będzinianie są w znakomitej formie, przodują w tabeli, tylko dwa razy uznali wyższość rywali, ani razu nie przegrali u siebie. Częstochowianom ostatnio nie wiedzie się najlepiej, muszą nieźle się postarać, by załapać się na fazę play off. faworytami spotkania są ekstraklasowicze, ale zapewne zespół z Będzina, niesiony falą zwycięstw, będzie wymagającym przeciwnikiem, który może pokrzyżować szyki ekipie spod Jasnej Góry.

fot. mks-moc.bedzin.pl
Spotkanie rozpocznie się o godz.18. Dziś do sprzedaży trafią bilety na mecz. W godz. 12-15 będzie można nabyć je w siedzibie klubu, przy ul. Sportowej 6. Wejściówki w cenie 5 zł normalne, 1 zł ulgowe. Liczba biletów ograniczona – 200 szt. normalnych, 80 szt. ulgowych.

Będzinian do zwycięstw prowadzi duet trenerski – Damian Dacewicz i  Andrzej Stelmach, w którego sportowych biografiach nie brakuje częstochowskich akcentów. Dacewicz jest wielokrotnym reprezentantem Polski, z Polską Energią Sosnowiec sięgnął po puchar Polski, a mistrzostwo zdobywał w barwach AZS-u Częstochowa i Skry Bełchatów. Reprezentacyjnych występów i sukcesów w ekstraklasie nie brakuje też Stelmachowi, który może pochwalić się m.in. pucharem i mistrzostwem zdobytym z AZS-em Częstochowa i Skrę Bełchatów. W środę staną przed szansą, by utrzeć nosa drużynie, z którą niegdyś święcili triumfy. W Częstochowie grali również Jakub Oczko, Adrian Hunek i Michał Żuk. Tuż przed startem sezonu, drużyny zmierzyły się w sparingu. Wtedy górą byli siatkarze z Będzina. Może teraz powtórzą ten wynik?

(kape)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz