Posprzątali Pogorię

Słoneczny dzień nad jeziorem, prawie pięćdziesiąt osób, zapał do pracy. Połączenie tych elementów pozwoliło zebrać kilka ton śmieci podczas Wielkiego Powakacyjnego Sprzątania Pogorii IV.

fot. mat. organizatorów

Wielkie porządkowanie odbyło się w sobotę, 7 września.

- W akcji brali udział motorowodniacy, quadowcy, płetwonurkowie i plażowicze. Zebraliśmy największe odpady z plaży i linii brzegowej - opowiada Artur Brzozowski ze stowarzyszenia Moto-Dąbrowa, inicjator akcji.

Przekrój tego, co pozostawiają po sobie goście Pogorii, jest bardzo szeroki. Butelki, puszki, opakowania po jedzeniu, papierowe tacki i talerzyki, plastikowe sztućce, ręczniki, ale także rzeczy dość nietypowe, jak np. tablica rejestracyjna, zderzak czy plażowy parasol.

- Sporo osób korzystających z Pogorii zostawia po sobie śmieci. Dlatego niebawem potrzebna będzie kolejna akcja. Liczymy, że włączy się do niej więcej ludzi, bo potrzebne są każde ręce do pracy – mówi Artur Brzozowski.

Firma Alba MPGK przekazała sprzątającym worki na śmieci, zajęła się także ich odbiorem. Poczęstunek zapewnił dąbrowski Urząd Miejski.

Niewykluczone, że następne porządkowanie okolic jeziora zostanie zorganizowane w drugiej połowie września, przy okazji akcji „Sprzątanie Świata”.

Usuwanie śmieci i nakłanianie innych do utrzymywania porządku, to nie wszystkie plany, jakie wobec jeziora mają członkowie stowarzyszenia Moto-Dąbrowa.

- Sytuacja Pogorii IV musi zostać unormowana. W tej chwili jest to zbiornik retencyjny, i tak traktuje go zarządca – Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach. Mieszkańcy regionu traktują go jednak jako miejsce wypoczynku. Dlatego trzeba uregulować tę sytuację, m.in. wyznaczyć strzeżone kąpielisko, oznaczyć miejsca niebezpieczne, ustalić sposób nadzoru przez policję. Liczymy, że przy wsparciu samorządów to się uda – wyjaśnia Brzozowski.

(red)