Slalom drogowy

DK 94 i S1, tranzytowe trasy przecinające Zagłębie. Na dąbrowskim odcinku tej pierwszej trwa generalny remont, więc poruszanie się nią nie należy do łatwych, lekkich i przyjemnych. Wkrótce rozpoczną się naprawy na sosnowieckiej części tej drugiej. Kierowcy muszą przygotować się na utrudnienia i uzbroić się w cierpliwość.

Modernizacja DK 94 w Dąbrowie rozpoczęła się w maju. Ma potrwać do końca przyszłego roku. Ruch między Sławkowem i Sosnowcem poprowadzony jest jedną nitką drogi. Zjazd i wjazd z ul. Zakawie jest zamknięty. Utrzymane zostało połączenie z DW 790. Skrzyżowanie przy Mikrohucie otwarte jest w kierunku Sławkowa, Sosnowca i Strzemieszyc. Zjazd na Mikrohutę został przesunięty o ok. 200 m w stronę Sławkowa. Nieczynne są połączenia DK 94 i S1 – jadąc DK 94 od strony Sławkowa nie można zjechać na Cieszyn, jadąc S1 z Sosnowca nie zjedziemy na Katowice. Wjazd i wyjazd z ul. Tysiąclecia został zamknięty. Zamknięto też skrzyżowanie z ul. 11 Listopada, przy markecie Real. W sierpniu rozebrano część wiaduktu nad ul. Wojska Polskiego. Na nim i pod nim ruch odbywa się wahadłowo.

Generalny remont 8 kilometrowego odcinka obejmuje wzmocnienie podbudowy i ułożenie nowej nawierzchni jezdni, wymianę barier ochronnych i oświetlenia, przebudowę skrzyżowania przy Mikrohucie i łącznika z ul. Majewskiego, a także budowę nowych wiaduktów nad drogą wojewódzką nr 790 i ul. Wojska Polskiego. Wartość prac, wykonywanych przez konsorcjum firm Banimex i Drog-Bud, to ponad 165 mln zł, a miasto pozyskało na nie dofinansowanie unijne.

Remont drogi i zamknięcia skrzyżowań, to także utrudnienia dla korzystających z komunikacji miejskiej. Pasażerowie muszą zwracać uwagę na zmiany w rozkładzie jazdy, bo objazdami kursują linie nr 604, 634 i 984.

Za remonty bierze się także Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. W drugiej połowie miesiąca rozpocznie naprawę drogi ekspresowej S1, na odcinku Sosnowiec - Jaworzno – Mysłowice. Prace prowadzone będą na jezdni relacji Mysłowice – Sosnowiec, obejmą prawie dwukilometrowy odcinek.  W ich trakcie jezdnia zostanie zwężona do jednego pasa. Trudności nie zabraknie, więc kierowcy muszą uważać, a przed podróżą wziąć zapas czasowy na możliwe korki.

Jadąc dalej w stronę Siewierza, nie nacieszymy się zbyt długą podróżą bez utrudnień. Od granicy Dąbrowy do miejscowości Zabijaki, drogowcy naprawiać będą nawierzchnię. Tam także wyłączony będzie jeden pas. Naprawy mają potrwać do połowy listopada.

(TaKal)